Na przyjęcie urodzinowe Kine przychodzi chłopak z biednej rodziny, Terje. Inne dzieci wyśmiewają się z niego, aż do momentu, w którym niespodziewane wydarzenie pozwala głównej bohaterce zobaczyć, kto naprawdę jest wart przyjaźni.

Film z Konkursu Głównego filmów krótkometrażowych Festiwalu Kinolub 2021.

Terje wyróżnia się na tle grupy dzieci obecnych na przyjęciu urodzinowym poprzez swój status społeczny, pochodzi z biednej rodziny. Możemy się również domyślać, że jest chłopakiem z sąsiedztwa, a pozostali goście znają się np. ze szkoły, co dodatkowo go izoluje. Nie jest to jednak kluczowe dla fabuły, gdyż przyczyny odmienności mogą się różnić w każdym przypadku. Film przedstawia mechanizmy, które prowadzą do eskalacji negatywnych emocji. Jeden z gości, Eivind, zaczyna prześmiewczo komentować jego prezent dla solenizantki Kine, jak również jego wygląd. Pozostali dołączają do niego, wzajemnie się nakręcając. Opozycja przeciwko jednej osobie w grupie chroni ich samych przed wykluczeniem, a widzą już, z czym wykluczenie się wiąże – nikt z nich nie chciałby być na miejscu Terje. Gdy Kine nie dołącza do tej okrutnej zabawy, sama staje się obiektem ataków (w scenie, gdy grupa zarzuca jej, że się w Terje zakochała).

Terje jest nieśmiały i cichy. Nie reaguje na zaczepki, a wyproszony posłusznie opuszcza zabawę. Głośno odzywa się dopiero w obronie Kine. Prawdopodobnie przyzwyczajony jest do tego, że jest atakowany i czuje się bezradny. Eivind również uosabia bardzo skonkretyzowaną rolę. Nawet na przestrzeni krótkich wydarzeń filmowych jest pokazany jako usankcjonowany prowodyr o dosyć okrutnym rysie. Utrzymanie tej roli nie pozwala mu wycofać się z żartów ani przyznać do błędów. Ostatecznie, gdy posuwa się za daleko w wyśmiewaniu sytuacji Kine, traci tę relację i swoją pozycję.